Discussion:
Viva Piniata moje 3 grosze
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Jakub Kamecki
2006-12-06 07:11:56 UTC
Permalink
Niech nikt nie bedzie zmylony przez pozorna "dziecinnosc" gry. Jesli ktos jest
sprawnym graczem to rzeczy zaczynaja sie robic bardzo skomplikowane, bardzo
szybko. Bardzo waznym jest zachowanie spokoju i trzeba sie powstrzymac przed
budowaniem wszystkiego na raz. Wedle powiedzenia "jeszcze sie taki nie
urodzil, coby wszystkim dogodzil" i tak jest tez w Pinacie. Nie ma moim
zdaniem mozliwosci wpakowania do ogrodu zbyt duzej ilosci gatunkow na raz bo
wszystko sie posypie bardzo szybko. (zaznaczam ze w pierwszym ogrodzie nie
stosowalem ogrodzen ani niczego takiego)
Ogromnym plusem gry jest to, ze idzie sie do przodu wlasnym tempem. Jesli
nagle okazuje sie ze nie mamy co robic i nic sie nie dzieje, nalezy spelnic
wymagania Piniaty ktora akurat szwenda sie na granicach ogrodu. Z tej okazji
przewaznie zyskujemy poziom doswiadczenia i mamy nowe zabawki.

To co mnie najbardziej irytuje w tej grze to mikrozarzadzanie posuniete do
absurdu. Zjedz to, idz tam, ciupciaj sie z tym i tym i tak w kolko. Piniaty
ogolnie duzo rzeczy robia samemu. Walcza samemu, jedza owoce samemu, jedza inne
Piniaty samemu. Jedynie czego nie robia to nie rozmnazaja sie samemu. Dla mnie
to jest totalna bzdura i strasznie zaburza klimat gry, ktory podobno w
zamierzeniu tworcow mialo byc cos w stylu Sims i Origin of Species (cokolwiek
by to bylo). Ja osobiscie widze to jako troche bardziej rozbudowana wersje
Life. Budujesz uklad, odpalasz symulacje i wszystko samo sie kreci.

To na razie wszystko jak sobie cos przypomne to jeszcze napisze.

ps. RNA wyslalem Ci wczoraj czapke w prezencie. Chcialem wyslac jakies Pinaty
ale nie moglem sie na nic zdecydowac.

pps. http://ps3.ign.com/articles/748/748723p1.html
blu-ray zripowany. cos mi sie wydaje ze ps3 to taki pierwszy xbox bedzie.
czyzby to byl jedyny feature jaki moze uratowac sony?
--
Pozdrawiam,
' _ / / / _ _ _ _ / '
/ (/ /( (/ () /( (/ //) (- ( /( /
_/ http://discordia.pl/~qba
RNAcid
2006-12-06 08:51:11 UTC
Permalink
Post by Jakub Kamecki
ps. RNA wyslalem Ci wczoraj czapke w prezencie. Chcialem wyslac jakies Pinaty
ale nie moglem sie na nic zdecydowac.
Dziękuję Panie Prezydencie :)

Paczka z Piniatą dotarła do mnie wczoraj [wysłana 29-go z Felixstow],
dziś rano Moje Małe Szczęście zerwało z niej folię tańcząć i
podśpiewując :) Włączyliśmy tylko na parę sekund żeby sprawdzić czy
rzeczywiście jest po polsku [jest, polecam zakupy w Australii! ;)] a
potem odłożyliśmy na półkę żeby nie było kombinowania w stylu "Ja dziś
jestem zbyt chora żeby iść do szkołoy" ;)))

Generalnie MMS jest wniebowzięte i pewnie będzie napierać Piniaty mocno
dziś przez cały dzień ale na swoim profilu - będę miał szczęście jeśli
uda mi się do konsoli dostać ;)
--
pzdr.RNAcid / GT:RNAcid PL / www.theMark.eu
Jakub Kamecki
2006-12-06 09:07:56 UTC
Permalink
Post by RNAcid
Generalnie MMS jest wniebowzięte i pewnie będzie napierać Piniaty mocno
dziś przez cały dzień ale na swoim profilu - będę miał szczęście jeśli
uda mi się do konsoli dostać ;)
gra jest straszna pod tym wzgledem. wlaczylem wracajac z pracy okolo 14 i do
22 siedzialem. wylaczylem bo troche mnie juz znuzyla. po 15 minutach znowu
wlaczylem bo cos jeszcze chcialem zrobic.

dzisiaj rano otworzylem nowy ogrod i biore sie na powaznie do roboty. (a w
sobote kolo z matematyki :-))
--
Pozdrawiam,
' _ / / / _ _ _ _ / '
/ (/ /( (/ () /( (/ //) (- ( /( /
_/ http://discordia.pl/~qba
Maciu
2006-12-06 09:20:51 UTC
Permalink
Post by Jakub Kamecki
Post by RNAcid
Generalnie MMS jest wniebowzięte i pewnie będzie napierać Piniaty mocno
dziś przez cały dzień ale na swoim profilu - będę miał szczęście jeśli
uda mi się do konsoli dostać ;)
gra jest straszna pod tym wzgledem. wlaczylem wracajac z pracy okolo 14 i do
22 siedzialem. wylaczylem bo troche mnie juz znuzyla. po 15 minutach znowu
wlaczylem bo cos jeszcze chcialem zrobic.
dzisiaj rano otworzylem nowy ogrod i biore sie na powaznie do roboty. (a w
sobote kolo z matematyki :-))
Shin ci zrobił sciąge: Loading Image...
:D
--
GT: Maciu
http://www.last.fm/user/Siwabroda/
http://picasaweb.google.com/Maciek.Kowalik
fv
2006-12-06 10:28:04 UTC
Permalink
Post by Maciu
Post by Jakub Kamecki
sobote kolo z matematyki :-))
Shin ci zrobił sciąge: http://shinek.nd.e-wro.pl/analiza.JPG
:D
ROTFL! Na prawdę piękne ;-)
--
fv
Xbox gamertag: fastviper PL
Moto: Suzuki GS 500E
petergriffin
2006-12-06 18:33:52 UTC
Permalink
Post by Maciu
Shin ci zrobił sciąge: http://shinek.nd.e-wro.pl/analiza.JPG
Nie no, Panowie, widać w was przyszłość narodu. Studia nie idą na marne ;-D
--
pozdr
pg # GT: petergriffin PL
http://www.flickr.com/photos/***@N00/sets/
Piotr Gnyp
2006-12-06 10:13:20 UTC
Permalink
Post by Jakub Kamecki
ps. RNA wyslalem Ci wczoraj czapke w prezencie. Chcialem wyslac jakies Pinaty
ale nie moglem sie na nic zdecydowac.
huh? czyli już mu doszło i nic nie napisał?! ;>
--
***@IRCNet::GT#Toread PL::gg#23475::DSA#BEC9A444::http://42.pl/u/hjF
"There are two major products that come out of Berkeley: LSD and UNIX.
We don't believe this to be a coincidence."
- Jeremy S. Anderson
RNAcid
2006-12-06 10:18:22 UTC
Permalink
Post by Piotr Gnyp
huh? czyli już mu doszło i nic nie napisał?! ;>
Napisałem dzisiaj :>
Miałem okazję zobaczyć dwa napisy po polsku: "Wciśnij Start" i "Wpisz
nazwę dla swojego ogrodu" dzisiaj, około 6:15 rano i to _wszystko_ co
widziałem z VP.
Daj mi szansę kurwaść ;>
--
pzdr.RNAcid / GT:RNAcid PL / www.theMark.eu
Piotr Gnyp
2006-12-06 10:31:42 UTC
Permalink
Post by RNAcid
Miałem okazję zobaczyć dwa napisy po polsku: "Wciśnij Start" i "Wpisz
nazwę dla swojego ogrodu" dzisiaj, około 6:15 rano i to _wszystko_ co
widziałem z VP.
To chociaż napisz jaką nazwę wybrałeś ;>, Klewki? ;>
Post by RNAcid
Daj mi szansę kurwaść ;>
Nie, bo zaraz R6 ;>
--
***@IRCNet::GT#Toread PL::gg#23475::DSA#BEC9A444::http://42.pl/u/hjF
"I lost some time once. It's always in the last place you look for it."
* Delirium, in SANDMAN #21: "Season of Mists", episode 0
RNAcid
2006-12-06 10:44:58 UTC
Permalink
Post by Piotr Gnyp
To chociaż napisz jaką nazwę wybrałeś ;>, Klewki? ;>
Ja? Żadnej :>
Córa coś chciała wklepać ale się umówiliśmy że _najpierw_ pójdzie do
szkoły a potem sobie pogra :]
Post by Piotr Gnyp
Nie, bo zaraz R6 ;>
Nawet mi nie mów, Święta za pasem, przeprowadzka na celowniku = 'count
me out' na jakiś czas :(
--
pzdr.RNAcid / GT:RNAcid PL / www.theMark.eu
Jakub Kamecki
2006-12-06 10:28:40 UTC
Permalink
Post by Piotr Gnyp
Post by Jakub Kamecki
ps. RNA wyslalem Ci wczoraj czapke w prezencie. Chcialem wyslac jakies Pinaty
ale nie moglem sie na nic zdecydowac.
huh? czyli już mu doszło i nic nie napisał?! ;>
z tego co napisal to doszlo, ja w momencie wysylania czapki nie wiedzialem ze
doszlo ale tylko jego pamietalem jako osobe, ktora VP dostanie. ogolnie
strasznie duzo smieci, tfu prezentow mozna znalezc do wyslania, ktore
niekoniecznie sa nam potrzebne. :>
niektore pinaty sa rezydentami ale nie mamy zamiaru ich jakos wykorzystac,
wiec mozna je zrzucic na kogos innego. :>
jakby ktos chcial cos dostac to niech pisze GT, na pewno cos wysle w miare
mozliwosci. zaby, lisy, borsuki mnie troche denerwuja. wczoraj mialem w
cholere fajnych pinat (sherbat, crowla, shellybean, barkbark)
ale skasowalem ogrod, zanim doszlo do mnie ze moglem komus to wszystko wyslac. :/

niezla zabawa jest z wymyslaniem dwuznacznych nazw dla pinat i probowaniem
wyslania tego do RNA i corki zeby pozniej musial sie tlumaczyc o co chodzi. :D
wczoraj chcialem mu wyslac Sparrowminta "Mistrz Cietej Riposty" ale w koncu
nie wiedzialem czy on to dostanie czy corka wiec zaniechalem. :-)

inna dobra nazwa jaka wymyslilem dla whirlma to "Strategiczna Parowka". nic w
tym dwuznaczego nie ma ale bylem bardzo dumny z tej nazwy i dostalem nawet
achiv bo byl tak genialna. :-)
--
Pozdrawiam,
' _ / / / _ _ _ _ / '
/ (/ /( (/ () /( (/ //) (- ( /( /
_/ http://discordia.pl/~qba
RNAcid
2006-12-06 10:46:57 UTC
Permalink
Post by Jakub Kamecki
niezla zabawa jest z wymyslaniem dwuznacznych nazw dla pinat i probowaniem
wyslania tego do RNA i corki zeby pozniej musial sie tlumaczyc o co chodzi. :D
wczoraj chcialem mu wyslac Sparrowminta "Mistrz Cietej Riposty" ale w koncu
nie wiedzialem czy on to dostanie czy corka wiec zaniechalem. :-)
Hyhyhyhy, nieźle :]
Na szczęście Młoda ma swój własny profil, więc uniknę tego typu
tłumaczeń ;)))
--
pzdr.RNAcid / GT:RNAcid PL / www.theMark.eu
mmmaslov
2006-12-06 11:14:29 UTC
Permalink
Ja też dostałem wczoraj (oczywiście z au).
Zdaje się, że to w ogóle jakiś rekord świata, jeżeli chodzi o czas wysyłki,
biorąc pod uwagę, że czasami ktoś tu pisał o jakiś miesięcznych i ponad czasach
oczekiwania.

Co do samej gry to jestem zachwycony. To jest dokładnie to czego oczekiwałem,
choć nie ukrywam, że trochę się gubię.
Na samym początku imo dzieje się za dużo, tj. nie zdażyłem nic zrobić, typu
skopanie ogródka, posianie trawy, a tu co 20 sekund animacja, że o to jakaś nowa
pinata się przypałętała. Nie mam nic do zarzucenia polskiemu tłumaczeniu, jest
na prawdę sympatyczne.
Jedyne co mnie na razie zmęczyło to minigierki przy rozmnażaniu whirlmów.
Zaczałem je wczoraj rozmnażać na potęgę, w celu zdobycia kasy i przy którejśtam
minigierce miałem na prawdę dosyć. Tak w ogóle to nie umiem na razie rozmnożyć
nic innego.

Gra wciąga okrutnie, usiadłem o 18 na chwilkę i skończyło się na 22.

Pzdr.
MM
GT: Mike PL
RNAcid
2006-12-06 11:23:29 UTC
Permalink
Post by mmmaslov
Ja też dostałem wczoraj (oczywiście z au).
Zdaje się, że to w ogóle jakiś rekord świata, jeżeli chodzi o czas
wysyłki, biorąc pod uwagę, że czasami ktoś tu pisał o jakiś miesięcznych
i ponad czasach oczekiwania.
Nie, no rekord świata to był jak złożyłem zamówienie w piątek wieczorem
[czyli już w sobotę dla australijczyków] a w środę dostałem wysłany
headset - idealny prezent na urodziny :]
--
pzdr.RNAcid / GT:RNAcid PL / www.theMark.eu
Jakub Kamecki
2006-12-06 11:35:04 UTC
Permalink
Post by mmmaslov
Na samym początku imo dzieje się za dużo, tj. nie zdażyłem nic zrobić, typu
skopanie ogródka, posianie trawy, a tu co 20 sekund animacja, że o to jakaś nowa
pinata się przypałętała. Nie mam nic do zarzucenia polskiemu tłumaczeniu, jest
na prawdę sympatyczne.
hmm ja nie mialem z tym problemow. faktycznie animacji sporo ale to dobrze
moim zdaniem bo co chwila sie smialem z fajnych kolorow i pomyslow na pinaty i
pomocnikow. pozniej sie troche sytuacja normuje i pojawienie sie nowej pinaty
jest wydarzeniem za ktorym tesknimy.
Post by mmmaslov
Jedyne co mnie na razie zmęczyło to minigierki przy rozmnażaniu whirlmów.
Zaczałem je wczoraj rozmnażać na potęgę, w celu zdobycia kasy i przy którejśtam
minigierce miałem na prawdę dosyć. Tak w ogóle to nie umiem na razie rozmnożyć
nic innego.
dokladnie ten sam problem co u mnie. rozumiem ze dostaje sie achiv jak
zostanie sie master romancerem dla 20 pinat ale po rozmnozeniu odpowiedniej
ilosci powinno sie to samo robic. powinien byc zasymulowany faktyczny cykl
zycia. skoro pinaty moga jesc, walczyc i robic inne rzeczy same to chyba to
rozmnazanie nie powinno byc problemem.
--
Pozdrawiam,
' _ / / / _ _ _ _ / '
/ (/ /( (/ () /( (/ //) (- ( /( /
_/ http://discordia.pl/~qba
Gonzo256
2006-12-06 14:54:34 UTC
Permalink
Post by Jakub Kamecki
Niech nikt nie bedzie zmylony przez pozorna "dziecinnosc" gry. Jesli ktos jest
sprawnym graczem to rzeczy zaczynaja sie robic bardzo skomplikowane, bardzo
szybko.

Czy pozorna dziecinnosc oznacza, ze gra nie nadaje się np. dla 5 latka?
Myslalem o tym aby sprezentowac ta gre moim pociechom, ale troche
nurtuje mnie to czy nie jest ona za skomplikowana.

--
Pozdrawiam
Gonzo256
RNAcid
2006-12-07 06:52:11 UTC
Permalink
Post by Gonzo256
Czy pozorna dziecinnosc oznacza, ze gra nie nadaje się np. dla 5 latka?
Myslalem o tym aby sprezentowac ta gre moim pociechom, ale troche
nurtuje mnie to czy nie jest ona za skomplikowana.
To może ja odpowiem dorzucając swoje 3 grosze ;)
Faktycznie dla pięciolatka Pinata może się okazać zbyt złożona - tj.
jeszcze skopać teren, posiać trawkę i zachęcić do osiedlenia się
pierwsze piniaty zapewne da sobie radę ale potem do głosu dochodzi
ekonomika, dbanie o chore zwierzęta [choć to niby nic trudnego ale
trzeba klikać] a także uporanie się z antagonizmami czy skwaszonymi ;)
piniatami. Jest tego mnóstwo choć teren jest bardziej ograniczony niż
się spodziewałem, poruszamy się w trzech wymiarach i nie jestem pewien
czy operowanie kamerą na padzie będzie dla pięciolatka wygodne i/lub
intuicyjne.
Innymi słowy - do pogrania pod okiem ojca - czemu nie?! Do pogrania solo
- możliwe, że bardziej się spodoba Kameo ponieważ tam można po prostu
załadować save i pobiegać sobie po krainie, niczego nie musząc robić
podczas gdy piniaty zaczną się drapać, atakować, głodować, chorować,
uciekać itd, itp.

Jeśli chodzi o moje wrażenia to powiem jedno - włączyłem grę tak koło
22giej tylko żeby wreszcie zobaczyć o co chodzi, zrobiłem to i owo,
miałem ochotę jeszcze postawić domek dla myszy i w jakiś sposób zdobyć
chleb żeby przyciągnąć kaczki do mojego stawu [zaraz po tym jak sprzedam
jeżyny i rzepę] ale zorientowałem się, że jest druga w nocy a ja o
szóstej wstaję do pracy! 'Oo
Jedna z tych gier, przy których mówisz "jeszcze tylko..." a czas
automagicznie znika nie wiadomo gdzie ;)
--
pzdr.RNAcid / GT:RNAcid PL / www.theMark.eu
Jakub Kamecki
2006-12-07 07:13:32 UTC
Permalink
Post by RNAcid
Post by Gonzo256
Czy pozorna dziecinnosc oznacza, ze gra nie nadaje się np. dla 5 latka?
Myslalem o tym aby sprezentowac ta gre moim pociechom, ale troche
nurtuje mnie to czy nie jest ona za skomplikowana.
To może ja odpowiem dorzucając swoje 3 grosze ;)
Faktycznie dla pięciolatka Pinata może się okazać zbyt złożona - tj.
jeszcze skopać teren, posiać trawkę i zachęcić do osiedlenia się
pierwsze piniaty zapewne da sobie radę ale potem do głosu dochodzi
ekonomika, dbanie o chore zwierzęta [choć to niby nic trudnego ale
trzeba klikać] a także uporanie się z antagonizmami czy skwaszonymi ;)
piniatami. Jest tego mnóstwo choć teren jest bardziej ograniczony niż
się spodziewałem, poruszamy się w trzech wymiarach i nie jestem pewien
czy operowanie kamerą na padzie będzie dla pięciolatka wygodne i/lub
intuicyjne.
Sadze ze przelaczyles tryb obslugi kamery na zaawansowany. W trybie
poczatkujacym jest to prosciej chyba rozwiazane. Klikasz w jakies miejsce
terenu i kamera sama tam sie przesuwa.
Post by RNAcid
Innymi słowy - do pogrania pod okiem ojca - czemu nie?! Do pogrania solo
- możliwe, że bardziej się spodoba Kameo ponieważ tam można po prostu
załadować save i pobiegać sobie po krainie, niczego nie musząc robić
podczas gdy piniaty zaczną się drapać, atakować, głodować, chorować,
uciekać itd, itp.
To ze bez ojca nie ma sensu zaczynac podzielam. Ale sadze ze bez ojca w pewnym
momencie tez sobie poradzi. Gra ma fantastyczny, rewelacyjny system
doswiadczenia. Wazne zeby dzieciakowi nie pomagac to w pewnym momencie stanie
na odpowiednim dla siebie poziomie i tam bedzie sobie robil to na co akurat mu
ten poziom pozwala.
Post by RNAcid
Jeśli chodzi o moje wrażenia to powiem jedno - włączyłem grę tak koło
22giej tylko żeby wreszcie zobaczyć o co chodzi, zrobiłem to i owo,
miałem ochotę jeszcze postawić domek dla myszy i w jakiś sposób zdobyć
chleb żeby przyciągnąć kaczki do mojego stawu [zaraz po tym jak sprzedam
jeżyny i rzepę] ale zorientowałem się, że jest druga w nocy a ja o
szóstej wstaję do pracy! 'Oo
Jedna z tych gier, przy których mówisz "jeszcze tylko..." a czas
automagicznie znika nie wiadomo gdzie ;)
Gra jest niesamowita ale czasami po prostu denerwuje mnie moja bezradnosc.
Wczoraj zdobylem poziom 30 ktorys. Mialem w ogrodzie Horsetachio, Fizzlybear,
Moozipan. Pozniej udalo mi sie tez zrobic dwuglowego weza (Twigersnap) ktory
pokonal Sour Bonboon, ktory skolei przeistoczyl sie w zwyklego Bonboona.
Skonwertowalem tez jeszcze pare Sour.
Na moich granicach pojawil sie tez slon i orzel. Tylko z tym orlem jest
problem bo potrzebuje miec zasadzony dab w ogrodzie a ja nie wiem skad go
dostac.
Nie mam tez zielonego pojecia skad wziasc chleb dla kaczek, nie wspominajac o
kanapkach dla labedzi.
Dzisiaj chyba znowu bede musial zaczac nowy ogrod. Bo wczoraj znowu zaczely
sie ciagle czystki etniczne miedzy Buzzlegumami a Raizantami. Problem w tym ze
Fizzlybeary musze sie zywic Raizantami zeby sie rozmnazac, a Raizanty musza
miec miod w tym samym celu. A jak wiadomo miod robia Buzzlegumy.
Dzisiaj odkrylem rozwiazanie tego problemu. Zeby sie rozmnazac nie trzeba dla
pinat za kazdym razem spelniac wymagan do rozmnazania, po ich pierwszym razie
mozna im dawac juz cukierki romansu i bedzie gralo. Zanim na to wpadlem troche
sie przerazilem bo np. taki Bonboon zeby sie rozmnozyc potrzebuje zjesc 3
Jameleony. Nie sa one jakos wyjatkowo skomplikowane do rozmnozenia ale trzeba
sie troche narobic.
--
Pozdrawiam,
' _ / / / _ _ _ _ / '
/ (/ /( (/ () /( (/ //) (- ( /( /
_/ http://discordia.pl/~qba
RNAcid
2006-12-07 07:36:58 UTC
Permalink
Post by Jakub Kamecki
Sadze ze przelaczyles tryb obslugi kamery na zaawansowany. W trybie
poczatkujacym jest to prosciej chyba rozwiazane. Klikasz w jakies miejsce
terenu i kamera sama tam sie przesuwa.
Dokładnie tak zrobiłem i całkiem zapomniałem o tym uproszczonym trybie.
Możliwe, że faktycznie tak dziecku będzie łatwiej [nie jestem pewien, z
którego korzysta moja córa]. Co nie zmienia faktu, że jak sam dalej
piszesz - utrzymanie "rozwiniętego" ogrodu to masa pracy i kombinowania
:) Być może pięciolatkom wystarczą Whirlmy i Sparrowminty? :)
Post by Jakub Kamecki
To ze bez ojca nie ma sensu zaczynac podzielam. Ale sadze ze bez ojca w pewnym
momencie tez sobie poradzi. Gra ma fantastyczny, rewelacyjny system
doswiadczenia. Wazne zeby dzieciakowi nie pomagac to w pewnym momencie stanie
na odpowiednim dla siebie poziomie i tam bedzie sobie robil to na co akurat mu
ten poziom pozwala.
Rzecz w tym by granie w VP nie przekształciło się w festiwal "Tatooo!!!
a ja nie mogęęę....!!!" ;) Z drugiej strony gdy się w dziecku pojawia
ambicja żeby osiągnąć więcej to moim zdaniem jest to objaw jak
najbardziej pozytywny.
Post by Jakub Kamecki
Nie mam tez zielonego pojecia skad wziasc chleb dla kaczek, nie wspominajac o
kanapkach dla labedzi.
No właśnie, ja potrzebuję kaczek żeby mi się lisy zaczęły rozmnażać...
:> Na razie zakupiłem "chlebek" w sklepie i teraz kombinuję, bo czuję,
że do jego produkcji potrzebne będzie zboże [ten koleś od nasion już
mnie podejrzewa, że nie chodzi mi o pogawędki z nim ale jego nasionka
;>] i któryś z owadów. Na razie produkcja miodu idzie pełną parą,
namnożyłem robaków, wróbli i królików aż muszę się teraz tego
wszystkiego pozbywać ;) Tylko jeszcze rozmnażania myszy nie opanowałem,
bo co mi się jakieś nasionko jaskra czy stokrotki pojawi to ktoś je
zeżre i to wcale nie jest mysz :/
Mówiłem, że mnie wkurza jak agresywne są jeże? :>

Długa jeszcze droga przede mną ale dopiero ledwo co liznąłem VP a już
przydałby mi się większy teren, bo powoli przestaję się na swoim skrawku
ziemi mieścić ze wszystkimi pomysłami. Dobrze choć, że łatwo się na
początku zarabia kasę na marchwii i rzepie ;)
--
pzdr.RNAcid / GT:RNAcid PL / www.theMark.eu
Jakub Kamecki
2006-12-07 07:56:08 UTC
Permalink
Post by RNAcid
Post by Jakub Kamecki
Nie mam tez zielonego pojecia skad wziasc chleb dla kaczek, nie wspominajac o
kanapkach dla labedzi.
No właśnie, ja potrzebuję kaczek żeby mi się lisy zaczęły rozmnażać...
:> Na razie zakupiłem "chlebek" w sklepie i teraz kombinuję, bo czuję,
że do jego produkcji potrzebne będzie zboże [ten koleś od nasion już
mnie podejrzewa, że nie chodzi mi o pogawędki z nim ale jego nasionka
;>] i któryś z owadów.
Z mojego dzisiejszego objawienia wynika ze nie musisz sam produkowac chleba.
Wystarczy ze kupisz dwie sztuki dla pierwszych rozmnazanych kaczek a pozniej
juz mozna jechac na cukierkach.
Post by RNAcid
Na razie produkcja miodu idzie pełną parą,
namnożyłem robaków, wróbli i królików aż muszę się teraz tego
wszystkiego pozbywać ;) Tylko jeszcze rozmnażania myszy nie opanowałem,
bo co mi się jakieś nasionko jaskra czy stokrotki pojawi to ktoś je
zeżre i to wcale nie jest mysz :/
Patrzy wyzej. Kup dwa ziarna, od razu nakarm myszy a pozniej cukierki.
Post by RNAcid
Mówiłem, że mnie wkurza jak agresywne są jeże? :>
Jeze, jeze, nie wierze. :-) Teraz dopiero sprawdzilem co to jest jez.
No i faktycznie sa strasznie meczace. Zawsze je tluke jak je widze.
Post by RNAcid
Długa jeszcze droga przede mną ale dopiero ledwo co liznąłem VP a już
przydałby mi się większy teren, bo powoli przestaję się na swoim skrawku
ziemi mieścić ze wszystkimi pomysłami. Dobrze choć, że łatwo się na
początku zarabia kasę na marchwii i rzepie ;)
ogrod sie powieksza przy levelach 11 i 21. ten ostatni jest spory na moje
potrzeby i jeszcze nie narzekam na brak miejsca.

taki maly spoiler na kase na dole:





































te takie niebieskie latajce z przyssawka zamiast nosa mozna wyslac do
pochodni, gdy sie zapala nalezy je zgasic. z tego wyniknie nowy gatunek pinaty
ktory mozna sprzedac za 2000 monet.
--
Pozdrawiam,
' _ / / / _ _ _ _ / '
/ (/ /( (/ () /( (/ //) (- ( /( /
_/ http://discordia.pl/~qba
RNAcid
2006-12-07 08:28:32 UTC
Permalink
Post by Jakub Kamecki
Z mojego dzisiejszego objawienia wynika ze nie musisz sam produkowac chleba.
Wystarczy ze kupisz dwie sztuki dla pierwszych rozmnazanych kaczek a pozniej
juz mozna jechac na cukierkach.
No, doczytałem :) Będę próbował, choć nie wiem co mi taniej wyjdzie na
dłuższą metę a tu mi się nasunął projekt poszerzenia sadzawki ;)
Post by Jakub Kamecki
Patrzy wyzej. Kup dwa ziarna, od razu nakarm myszy a pozniej cukierki.
To można ziarna kupić i ich nie zasadzić od razu? Kurde, sporo jeszcze
pracy przede mną :D
Post by Jakub Kamecki
Jeze, jeze, nie wierze. :-) Teraz dopiero sprawdzilem co to jest jez.
No i faktycznie sa strasznie meczace. Zawsze je tluke jak je widze.
Fudgehog bodajże, oset skurczybyka przyciąga. Zresztą oset, tak samo jak
trujący bluszcz, to ciekawa sprawa, bo jak go posadzisz to "sprzedanie"
go uszczupla Ci kiesę zamiast ją napełnić :>
Post by Jakub Kamecki
ogrod sie powieksza przy levelach 11 i 21. ten ostatni jest spory na moje
potrzeby i jeszcze nie narzekam na brak miejsca.
Ooooo! Miło, miło milutko.
Hmmm... który ja mam level teraz? 'Oo ;)
[...]

Nooo, to jest dobry news :) Przy okazji - właśnie te małe skurczybyki mi
zasuwają przy miodzie :]
Chol#@ra, to śmieszne ale chciałbym już wrócić do domu i włączyć VP :)
--
pzdr.RNAcid / GT:RNAcid PL / www.theMark.eu
Jakub Kamecki
2006-12-07 08:38:56 UTC
Permalink
Post by RNAcid
No, doczytałem :) Będę próbował, choć nie wiem co mi taniej wyjdzie na
dłuższą metę a tu mi się nasunął projekt poszerzenia sadzawki ;)
moim zdaniem tereny wodne w tej grze maja niewykorzystany potencjal.
przynajmniej na razie. nic tam sie nie dzieje. nawet jesli mam jakies pinaty
wodne to i tak w gruncie rzeczy zawsze siedza na ladzie. poza tym jakos te
sadzawki pusto wygladaja.
Post by RNAcid
Post by Jakub Kamecki
Patrzy wyzej. Kup dwa ziarna, od razu nakarm myszy a pozniej cukierki.
To można ziarna kupić i ich nie zasadzić od razu?
no dokladnie o tym mowie. :-)
Post by RNAcid
Post by Jakub Kamecki
Jeze, jeze, nie wierze. :-) Teraz dopiero sprawdzilem co to jest jez.
No i faktycznie sa strasznie meczace. Zawsze je tluke jak je widze.
Fudgehog bodajże, oset skurczybyka przyciąga. Zresztą oset, tak samo jak
trujący bluszcz, to ciekawa sprawa, bo jak go posadzisz to "sprzedanie"
go uszczupla Ci kiesę zamiast ją napełnić :>
Jak lejesz Seedosa szpadlem to zlosliwiec pozniej chodzi po calym ogrodzie i
zostawia nasiona chwastow. Nasiona te maja ten minus ze same sie sadza. Ja
wczoraj zrobilem sobie taki "zamek" z fosa. Mur kamienny bez furtki, na okolo
woda a w srodku chwasty. Chyba sie nie rozprzestrzenialy za bardzo. A ich
kwiaty przydaja sie do roznych rzeczy, wiec wypada miec taki zagajnik.
Post by RNAcid
[...]
Nooo, to jest dobry news :) Przy okazji - właśnie te małe skurczybyki mi
zasuwają przy miodzie :]
hmm jak to? przy miodzie zasuwaja przeciez pszczoly vel Buzzlebums. ja mowie o
Tafflys.
--
Pozdrawiam,
' _ / / / _ _ _ _ / '
/ (/ /( (/ () /( (/ //) (- ( /( /
_/ http://discordia.pl/~qba
RNAcid
2006-12-07 08:48:31 UTC
Permalink
Post by Jakub Kamecki
moim zdaniem tereny wodne w tej grze maja niewykorzystany potencjal.
przynajmniej na razie. nic tam sie nie dzieje. nawet jesli mam jakies pinaty
wodne to i tak w gruncie rzeczy zawsze siedza na ladzie. poza tym jakos te
sadzawki pusto wygladaja.
Ja tam sadzę to wodne świństwo, co to ma długą, pojedynczą łodygę i
kwiatek na powierzchni wody a żaby same się złażą i czekają aż im ktoś
domek postawi :> Niedoczekanie ich ;)
Post by Jakub Kamecki
hmm jak to? przy miodzie zasuwaja przeciez pszczoly vel Buzzlebums. ja mowie o
Tafflys.
Ja nie mam żadnych udomowionych Buzzlegums, bo mi się z motylami czy
Taffly właśnie tłukły, nie pamiętam już. Tak czy inaczej miodek
przyrasta, więc doszedłem do wniosku, że to ten trąbo-much się do pracy
zabrał ;)
--
pzdr.RNAcid / GT:RNAcid PL / www.theMark.eu
Jakub Kamecki
2006-12-07 08:59:32 UTC
Permalink
Post by RNAcid
Post by Jakub Kamecki
wodne to i tak w gruncie rzeczy zawsze siedza na ladzie. poza tym jakos te
sadzawki pusto wygladaja.
Ja tam sadzę to wodne świństwo, co to ma długą, pojedynczą łodygę i
kwiatek na powierzchni wody a żaby same się złażą i czekają aż im ktoś
domek postawi :> Niedoczekanie ich ;)
zaby wlasnie zjadaja Tafflys i pozniej sie robia rezydentami.
Post by RNAcid
Post by Jakub Kamecki
hmm jak to? przy miodzie zasuwaja przeciez pszczoly vel Buzzlebums. ja mowie o
Tafflys.
Ja nie mam żadnych udomowionych Buzzlegums, bo mi się z motylami czy
Taffly właśnie tłukły, nie pamiętam już. Tak czy inaczej miodek
przyrasta, więc doszedłem do wniosku, że to ten trąbo-much się do pracy
zabrał ;)
mozliwe mozliwe. ja produkowalem miod przy pomocy pszczol.
--
Pozdrawiam,
' _ / / / _ _ _ _ / '
/ (/ /( (/ () /( (/ //) (- ( /( /
_/ http://discordia.pl/~qba
Jakub Kamecki
2006-12-07 09:51:28 UTC
Permalink
http://pinataisland.info

spoko stronka
--
Pozdrawiam,
' _ / / / _ _ _ _ / '
/ (/ /( (/ () /( (/ //) (- ( /( /
_/ http://discordia.pl/~qba
Mithos
2006-12-06 18:26:14 UTC
Permalink
Post by Jakub Kamecki
To na razie wszystko jak sobie cos przypomne to jeszcze napisze.
A w Empiku sa bundle : Premium + Pinata + Kameo = 1599zl.
--
pozdrawiam
Mithos
Loading...